pomimo wszystko…

(Łk 21,5-19): Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, powiedział: Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony. (…) Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. (…) I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. (…) Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. (…) I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie zginie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie.

Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony… – jasny komunikat dla Żydów: „mówię o końcu świata!” Kres świątyni jerozolimskiej to kres domu, w którym mieszka Bóg, kres Jego błogosławieństwa. A więc katecheza na temat czasów ostatecznych
Nie ma tu jednak odpowiedzi na pytanie o datę – nawet przybliżoną. To rzecz drugorzędna… Ważniejszą rzeczą jest nie dać się sparaliżować lękowi i nie dać się zwieść fałszywym „mesjaszom” i „zbawicielom”, którzy próbują zająć miejsce Boga i pociągnąć za sobą umysły i serca…

Ale jest jeszcze jedna uwaga w tej katechezie. Ten czas oczekiwania, bo tak go chyba należy traktować, jest dla nas darem… Każdy dar Boży wiąże się jednak z zadaniem. Tym zadaniem dla nas jest potraktowanie tego czasu jako czasu świadectwa i wytrwałości. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. (…) Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie.
Wszystkie trudności i przeciwności, które stają nam na drodze wytrwałego przyznawania się do wiary i wierności Ewangelii, są okazją do dawania świadectwa. One nie mają oddalać od Boga – one mają pobudzać do jeszcze większego zdania się na moc Jego łaski. Ale włos z głowy wam nie zginie.

Chyba tego mam się nauczyć tu na ziemi – On nie chce mojej zguby i ja w to wierzę „pomimo wszystko”…

  1. Dodaj komentarz

Dodaj komentarz